Japoński

 No więc,ponieważ jestem na macierzyńskim postanowiłam rozpocząć naukę japońskiego. Generalnie już od dłuższego czasu miałam ten pomysł, ale zawsze brakowało czasu. Teraz w zasadzie też 😀😀, ale jak nie teraz to kiedy???

Zacznę od tego z czego korzystam:

1. mam kilka appek w telefonie do nauki pisma:

2. SuperMemo - hello Japanese

Z ksiązek i aplikacji SuperMemo korzystałam ponad dwa lata temu uczęszczając na zajęcia z chińskiego (które w ramach wewnętrznego projektu uruchomiła moja była firma). Z samego kursu nie nauczymy się pisać hiragany/ katakany czy kanji, ale za to świetnie można się nauczyć podstawowych zwrotów czy czytania. 

Jak można zobaczyć na stronie są do zakupienia dwie wersje książki - pdf i papierowa. Ja pod tym względem wolę wersję papierową, która jest bardzo ładnie/ estetycznie wydana i wysyłana do nas w kartonowym pudełku + kod do aplikacji.

3. Strona japanesepod101

Opinie w internetach na jej temat są różne, ale ja bardzo ją lubię bo bez opłacania subskrypcji  (wystarczy darmowe założenie konta) można sobie ogarnąć całkiem sporo materiałów do nauki. Ja bardzo lubię dzienne maile z "word of the day". Jest też kanał na youtube

4. Podręczniki wydawnictwa Edgard - Japoński nie gryzie oraz Japoński w obrazkach

Jedynie co mi przeszkadza to w pierwszej książce jest dodana płyta CD a ja już od CD-ków dawno odeszłam więc raczej płytki nie odpalę. Myślę, że Edgard powinien zainwestować w aplikację coś w rodzaju SuperMemo.

5. Podręcznik Japanese from zero 1

Ten podręcznik mam już w domu od jakiś 3 lat, ale znowu brak czasu spowodował, że nie miałam jak go ogarnąć. Generalnie na amazon ma całkiem dobre opinie.

Z tych wszystkich podanych wyżej materiałów męczę pdf-y z japanesepod101 do nauki pisania hiragany/ katakany. Są do pobrania ze ich stronki za darmo.

Dodatkowo, gdzie można rozejrzeć się za zeszytami i podręcznikami do nauki japońskiego:

- wabi-sabi store

- sesnseisklep;

- sklep wydawnictwa kirin

- amazon

To są te cztery strony, których jestem pewna. Jeśli wpadnę na swojej ciernistej drodze na jakieś inne strony, kanały youtube to będę ten post update'ować.

Powrót 2020

 No to wracam po zdaje się 6-ciu latach :) - a nie po czterech (sprawdziłam). W między czasie duuuużo się działo ale zacznę od tego co najnowsze.

W wrześniu 2020 powitaliśmy na świecie nasze drugie dziecko - długo wyczekiwaną córeczkę. 

Patrząc co się dzieje w kraju (pandemia, wyrok TK) jestem szczęśliwcem, że przed wyrokiem i wybuchem zachorowań udało mi się urodzić.

To chyba na tyle na teraz. Generalnie siedząc na macierzyńskim mam nieco czasu na pisanie i naukę (wreszcie ruszyłam z japońskim 💕)  więc będę pojawiać się częściej.

Kupowanie mieszkania

No i wreszcie się udało. Znaleźliśmy mieszkania - a w zasadzie dziurę w ziemi :P.

No i po majówce :(

Była majówka i nie ma majówki :P.

Reforma przedszkolno - szkolna

No tak i PiS wprowadził obiecaną reformę szkolnictwa, cofając 6-latki do przedszkoli. Ok, nie cofając a "dając"wybór.

Jak posiadanie dziecka zmienia postrzeganie świata

Dawno mnie nie było, ale cóż doba nie chce mieć więcej niż 24h :).

My Japanese Husband Thinks I'm Crazy - krótka recenzja

Hej, hej znowu dawno mnie nie było. Ale wiecie święta, Sylwester i takie tam.

Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam książkę "My Jaanese Husband Thinks I'm Crazy", której autorką jest Grace Buchele Mineta - amerykanka mieszkająca w Japonii i szczęśliwa mężatka pewnego Japończyka :)

Tokyo - iluminacje świąteczne

Jak pewnie niewielu z was wie, święta w Japonii nie są obchodzone tak jak w Europie czy Ameryce. Tak naprawdę tradycja, o ile tak można to nazwać przywędrowała do Japonii wraz z przybyciem tam Europejczyków w większej ilości :). To tak po krótce.

Blogi i vlogi :) urodowe -part 2

Chciałam uaktualnić swoja listę blogów i vlogów urodowych. Głównie o 2vlogi :)

Sezon chorobowy uważam oficjalnie za otwarty

No i otwieramy sezon chorobowy.

Pogoda jaka jest każdy widzi więc i tak cud, że Dziecię dopiero teraz przeziębienie dopadło.