No i wreszcie skończyłam. Ao No Exorcist rozdział 54 skończony.
Co gorsza rozdział (54) i sam tom (12) kończą się w połowie opowieści. Nawet nie w połowie, tylko w 1/3 albo i jeszcze mniej. Z tego powodu będę musiała poszukać czegoś nowego. Może przeczytam jeszcze raz "Lovely complex"?...
Eh, Niecierpliwe dziecię zaszczepione :). I była taka grzeczna.
Dodatkowo okazało się, że ma kolki. I to takie dziwne tylko przy jedzeniu. Zaczęłam podawać jej Espumisan do mleka i jakoś idzie - mniej się pręży i płacze przy jedzeniu.
No i waży już 5400g :). Rośnie jak na drożdżach.
Zaraz czas na karmienie a potem spacerek. Miałam iść wcześniej, ale lenistwo nas ogarnęło. Tym bardziej, że Niecierpliwe dziecię zasnęło na bujaczku. Aż szkoda było ją budzić.
No comments:
Post a Comment