Wednesday, May 28, 2014

Mam Facebook'a i co z tego?

Mam facebook'a.... jak większość moich znajomych i dzisiaj tylko o tym :)

Od dłuższego czasu można na forach i w innych miejscach zauważyć, że posiadanie facebook'a jest passe. Na czasie, mam wrażenie, stało się chwalenie, że się konta na owym portalu nie posiada.


Ja tam mam, tak samo jak wcześniej miałam konto na nk.pl.

Dlaczego o tym piszę. Ano dlatego, że mam wrażenie, że używam swojego konta w innych celach niż moi znajomi. Chodzi mi mianowicie o obnażanie się poprzez takie konto. Wrzucanie zdjęć, komentowanie głupich czy wręcz niesmacznych zdjęć/ artykułów, etc. Piszę o tym bo mam wrażenie, że moi znajomi (ludzie w sporej części po 30-tce) zapominają, że z Internetu nic nie znika. A tym bardziej z facebook'a. I nieważnie, że ktoś napisze, że nie zgadza się z jego polityką dotyczącą publikacji zdjęć czy ogólnie z regulaminem. Skoro się nie zgadzasz to po jaką ch....ę masz tam konto??

Jak napisałam, ja mam konto. Mój Menżu także. Do czego ich używamy? On do gier, ja w sumie do obserwowania co porabiają znajomi. Sama mam wrzucone kilka zdjęć: jedno ze ślubu, jedno z informacją o urodzeniu Niecierpliwego dziecia - jak prawdziwa baba chciałam się pochwalić oraz kilka zdjęć z podróży poślubnej. Z tym, że na tych zdjęciach nie ma mnie ani mego Menża. Generalnie zdjęcia jeśli chcę komuś pokazać, kto jest od nas oddalony to mam konto na photobucket.com, gdzie zakładam foldery z hasłami i udostępniam je wybranym osobom. Po jakimś czasie folder idzie do śmieci...

Temat mi się nasunął, kiedy po raz kolejny zobaczyłam, że jeden ze znajomych "zalajkował" (jako to brzmi...) kolejny głupi artykuł. No i oczywiście, ponieważ szukam pracy :). A wiem, że pracodawcy potrafią zaglądać na takie portale aby sprawdzić co się dzieje u kandydata. Wątpię czy pracodawca chciałby zatrudnić kogoś, kto wrzuca swoje półnagie zdjęcia, czy zdjęcia "kompromitujące" (w miejsce tego słowa proszę wstawić co kto woli...).

Oprócz tego facebook w moim przypadku spełnia rolę utrzymania więzi koleżeńskich. Bo w dzisiejszych czasach ciężko spotkać się ze znajomymi. Nie ukrywam spora część z nich się porozjeżdżała - my sami też niedługo się przenosimy i facebook jest kanałem, który pozwala mi na kontakt z ludźmi, których znam.

No i oczywiście dzięki temu portalowi wiem, kiedy na moich ulubionych blogach coś nowego się dzieje :).

No comments:

Post a Comment