Thursday, February 13, 2014

Spacerowo


Kolejny leniowy (no prawie) dzień.
Dzisiaj znowu piękna pogoda. Niestety jutro wg widgeta pogodowego utro ma padać deszcz. Natomiast wg stronki yr.no jutro ma być słonecznie. I komu tu wierzyć??


Dzisiaj z powodu planowanego gościa spacer był krótki. Jednakże gość się nie pojawił... będzie w przyszłym tygodniu.

Od kiedy urodziłam próbuję zgubić nadprogramowe kilogramy. Od dzisiaj zaczynam 6 Weidera i Menżu z okazji Walentynek kupił mi krokomierz. Od jutra będzie moim nieodłącznym towarzyszem na spacerach z Niecierpliwym dzieckiem. Jeszcze 8kg zostało :(.

No właśnie co do Niecierpliwego dziecia. Dzisiaj swoją biedną matkę przyprawiła prawie o zawał serca zaczynając płakać na spacerze. Na szczęście dałyśmy radę wrócić do domu zanim zechciała włączyć syrenę alarmową na dłużej :).

Dodatkowo zapełniła pieluchę tak, że ta okazała się za mała żeby wszystko pomieścić. Skutek: szybkie myjątko i przebieranko. A potem żeby mama nie była zbyt z siebie zadowolona to jeszcze na czyściutkie ubranie ulała dopiero co wciągnęte jedzenie.

Na szczęście dzisiaj kąpanko więc jako wyrodna matka stwierdziałam, że nie przebieram Niecierpliwego dziecia po raz kolejny tylko dopiero po kąpaniu w śpiochy do spania...

Wczoraj wizyta u pediatry minęła spokojnie. Pani doktor stwierdziła, że mamy "reklamowe" dziecko. Mama spuchła z dumy :P. Tak spuchła, że zapomniała, że dziecię miało być również zważone. Ale nic straconego, za tydzień wizyta kontrola u ortopedy więc jeśli skleroza pozwoli, to wtedy Niecierpliwe dziecię zostanie zważone.

No comments:

Post a Comment